Balcerowicz to jeden z czołowych szkodników? Ograbiono Polskę!
Gabriel Janowski dnia 16 stycznia 2000 roku przed debatą na temat odwołania ministra skarbu państwa Emila Wąsacza, zachowywał się w sposób bardzo nienaturalny: był pobudzony, podskakiwał, głośno liczył, całował po rękach napotkane osoby i nie poznawał ludzi…
Dziwnym zbiegiem okoliczności, w czasie, kiedy pojawiło się to kompromitujące zachowanie, były minister rolnictwa był zdecydowanym przeciwnikiem sprzedaży cukrowni niemieckiemu kapitałowi. Pół roku po tym incydencie rząd Jerzego Buzka cukrownie sprzedał.
Doktor Arwid Hansen w styczniu 2000 roku, czyli natychmiast po wydarzeniach – wydał niezależną ekspertyzę, która potwierdza, iż w dniu 16 stycznia 2000 Gabrielowi Janowskiemu celowo podano narkotyki, aby wyeliminować go z życia publicznego.